„Kamienie na Szaniec” film który widzieliśmy
Udało nam się zobaczyć ten film jeszcze przed premierą i jesteśmy pod wrażeniem. Było nas 10 osób związanych ze środowiskiem old 208 . Film jest wspaniały, wzruszający, zrobiony z zachowaniem realiów tamtych czasów, a jednocześnie niosący bardzo współczesne przesłanie: „patriotyzm, młodość , służba i braterstwo”. Jest to film o młodych, normalnych ludziach, emocjonalnych, spontanicznych, z żarliwymi sercami i gorącymi głowami. Są patriotami, którzy popełniają błędy, wynikające na przykład z niewystarczającego przeszkolenia, ale jednocześnie starającymi się dopasować do rygorów wojskowych. To film o wspaniałej, elitarnej młodzieży, której przyszło żyć w koszmarnych czasach.
Bardzo zdziwiłem się, czytając recenzje ludzi którzy nie widzieli tego filmu i może wydaje im się, że wiedzą lepiej. Film jest fabularny, a nie dokumentalny. Książka „ Kamienie na Szaniec” przecież też nie jest dokumentem, tylko opowieścią . Dokumenty, system wychowawczy, hasła „Służby i Braterstwa”, program Szarych Szeregów, to wszystko są bardzo ważne rzeczy tylko to nie jest temat tego filmu fabularnego. Być może powinien powstać film o tym, ale to przecież inna historia . Wymaganie, żeby autor filmu był zobowiązany do zrobienia filmu dokumentalnego na podstawie książki która nie jest dokumentem, wydaje się co najmniej dziwne .
Łączy mnie wiele z krytycznymi recenzentami filmu . Podobnie jak oni przeżyłem młodość w harcerstwie, wychowałem się na „Kamieniach na Szaniec”, na micie przedwojennego harcerstwa, żyłem w tych samych co oni czasach. Poznaliśmy „Orszę” i jego legendarne już spojrzenie.
Kiedyś wszyscy uważaliśmy, że „HARCERSTO JEST ORGANIZACJĄ MŁODYCH, A NIE DLA MŁODYCH”.
Teraz moi dojrzali przyjaciele, z siwizną i brzuszkami, jakby o tym zapomnieli. Tak piszę bo jesteśmy z tego samego pokolenia. To „Orsza” w swojej ostatniej książce „ MŁODOŚĆ PRZEŻYWA SIĘ RAZ!” napisał
„ Na pytanie młodych instruktorów o to, jak skutecznie wychowywać, odpowiedział :
„TO WASZA RZECZ. POWIEM TAK DLATEGO, ŻE WAS SZANUJE. SZANUJĘ WASZĄ WOLNOŚĆ I WSZYSTKO CO, W HARCERSTWIE BĘDZIE, JEST I MOŻE BYĆ, A CO POWINNO BYĆ WASZE I ODDOLNE. TO JEST WASZ RUCH ….”
Drodzy druhowie i druhny,
Wy nie rekomendujecie? Najchętniej byście zakazali tylko nie macie odwagi tak napisać .
Obraziliście się bo nie zostaliście zaproszeni na pokaz i to nie Wy decydowaliście, co ma być w tym filmie, a co trzeba przemilczeć .
Każdy, komu bliskie są ideały harcerstwa, powinien przeczytać książkę i obejrzeć film, a potem dyskutować o tym. Uważacie, że twórca ma prawo do własnej wizji i oceny wydarzeń, ale przekroczył granice . Sądzicie, że wiecie lepiej gdzie jest granica dobrego smaku w sztuce? Macie prawo tak myśleć, ale dlaczego nie chcecie dać szansy na samodzielną ocenę młodym harcerzom i instruktorom ?
Ja z głębokim przekonaniem rekomendowałbym ten film dzisiejszej młodzieży, żeby mogła osobiście przeżyć i ocenić ten film, bez uprzedzeń, zakazów i nakazów, poddając się patriotycznym wzruszeniom, których według mnie ten film dostarcza.
Witold Górczyński